Artur Dziambor, poseł i były członek Konfederacji, ma ambicje na kandydaturę do Senatu z okręgu nr 63, którego granice obejmują terytorium powiatu kartuskiego. Według doniesień medialnych, planuje on stawić czoła Dariuszowi Drelichowi, obecnemu wojewodzie pomorskiemu, mającemu poparcie PiS w staraniach o mandat senatorski.
Przypomnijmy, że Anna Górska z Partii Razem, reprezentująca demokratyczną opozycję, również zamierza ubiegać się o poparcie społeczności Kaszub w przyszłych wyborach do Senatu. Nie jest jeszcze jednak wiadomo, kto stanie naprzeciwko niej jako rywal.
Dariusz Drelich, aktualny wojewoda pomorski, zdobywa silne poparcie od strony PiS jako potencjalny kandydat do Senatu.
Sytuację skomplikował jednak Artur Dziambor. Były członek Konfederacji i obecnie prezes Wolnościowców, postanowił również wystartować w wyścigu o głosy mieszkańców Kaszub. W rozmowie z Onetem zdradził swoje plany, mówiąc otwarcie, że po dogłębnym zastanowieniu i analizie sytuacji doszedł do wniosku, że jego start ma sens. Podkreślił też swój zamiar „ocalenia” tego okręgu przed dominacją PiS.